Opony

2017.03.29

BestDrive: w biznesie jak w sporcie

Z Łukaszem Puchałą, menedżerem sieci BestDrive w Polsce, rozmawia Krzysztof Żak

Sieć serwisów BestDrive rozwija się w Polsce całkiem dobrze i jest to także opinia specjalistów obserwujących rynek branżowy.

W październiku 2016 roku świętowaliśmy 5-lecie istnienia sieci BestDrive na polskim rynku. Był to dobry moment na podsumowania dotychczasowych działań. Obrany na początku kierunek rozwoju pokazuje, że trafiliśmy z naszym pomysłem do wielu zaangażowanych pasjonatów biznesu motoryzacyjnego, którzy chcą się doskonalić i rozwijać wspólnie  z nami.  Wykorzystujemy doświadczenie koncernu Continental w branży automotive, dlatego w serwisach BestDrive, oprócz opon, istotnym elementem jest mechanika. Nasz koncept świadczenia usług oponiarskich i mechanicznych czyli tworzenie kompleksowych rozwiązań i serwisów, gdzie klient może przyjechać z większością usterek – to sprawdzony przepis na dobry biznes. Ważne jest przy tym, aby każda z oferowanych usług była na maksymalnie wysokim poziomie.

 Dzisiaj widać wyraźnie, że logo BestDrive obecne w kilkudziesięciu serwisach, stało się wizytówką koncernu Continental w Polsce.

 Od stycznia 2017 roku jest Pan menedżerem polskiej sieci BestDrive. W jakim kierunku będzie podążał BestDrive pod nowym kierownictwem?

W Continental Opony Polska pracuję  od ponad 10 lat, realizując się w biznesie opon ciężarowych. W tym czasie zdobyłem nieocenione doświadczenie jako menedżer sprzedaży w regionie południowej Polski, w biznesowo ciekawych latach dla firm transportowych. Zainspirowany zmieniającymi się potrzebami klientów flotowych, ale i nowymi tendencjami w pracy serwisów oponiarskich, z powierzonymi mi zadaniami Conti360 Network Managera, szukałem najlepszych rozwiązań dla koncernu Continental, jako kompleksowego dostawcy produktów a w szczególności usług. W tym najciekawszego produktu, z punktu widzenia zarządzania siecią, czyli obsługi awarii w transporcie drogowym w systemie 24h.

 Jeśli mówimy o kierunku, w którym zmierzać będzie sieć BestDrive, to niewątpliwie jest to kierunek jakościowy, pod każdym względem. Dotychczasowe założenia, które poznaję z każdym dniem coraz lepiej, utwierdzają mnie w przekonaniu, że to dobra droga. Co ważne, nasi partnerzy biznesowi oczekują zrównoważonego rozwoju w oparciu o jasne zasady współpracy i tego z pewnością nie będziemy zmieniać. Trwający właśnie sezon wymiany opon na letnie jest czasem wzmożonej realizacji najwyższych standardów obsługi klientów indywidualnych oraz flotowych. To taki nasz branżowy znak rozpoznawczy.

W jaki sposób pozyskujecie kolejnych partnerów biznesowych. Czym ich do siebie przekonujecie?

Obserwując rodzimy rynek można zauważyć, że obecnie  zdecydowana większość serwisów, jest już z kimś związana w mniej lub bardziej formalny sposób. Jednak  po 5-ciu latach obecności koncepcji BestDrive w biznesie motoryzacyjnym nadszedł taki czas, kiedy to do nas zwracają się właściciele serwisów zdecydowani na podjęcie współpracy pod szyldem BestDrive. Oznacza to, że jesteśmy postrzegani jako bardzo dobry wybór dla rozwoju własnej firmy na kolejne lata. Łatwiej też o przekonanie niezdecydowanych, ponieważ fakty i liczby jakimi możemy się pochwalić w zakresie sprzedaży i świadczonych usług, potwierdzają dynamiczny rozwój naszego biznesu.

Jednak najważniejsze w tym wszystkim są rekomendacje od właścicieli serwisów, którzy nam zaufali i wspólnie z nami skutecznie realizują założone cele.

Co powinno stanowić podstawę dobrej współpracy dla przedsiębiorcy z branży, który dojdzie do wniosku, że w 2017 roku chciałby znaleźć się w grupie BestDrive?

 Jesteśmy otwarci na współpracę  z serwisem, który zdecydował się na zmiany w dotychczasowej koncepcji prowadzenia działalności gospodarczej. Na pewno niezbędne  będzie precyzyjne zdefiniowanie oczekiwań oraz potrzeb właściciela w odniesieniu do naszych założeń i możliwości. To jest kwestia rozmów a nie zbyt szybko podjętej emocjonalnej decyzji. Obie strony muszą być całkowicie przekonane, że BestDrive jest optymalnym wyborem na drodze do osiągnięcia biznesowego sukcesu. 

Już cztery z pięciu największych międzynarodowych firm flotowych działających w Polsce na rynku CFM to strategiczni klienci serwisów BestDrive. Jak wygląda recepta na… sukces flotowy?

Mogę śmiało powiedzieć „wszystko jest w naszych rękach”. Mam tu na myśli ręce każdego pracownika, który jest zaangażowany w obsługę klienta flotowego. Wyróżnia nas m.in. elastyczne podejście do potrzeb klientów a także nowoczesna, funkcjonalna platforma internetowa BestDrive Flota służąca do koordynowania procesów związanych z obsługą flot .Nie bez znaczenia jest  także nasza stała, merytoryczna współpraca z centralą koncernu Continental w zakresie przygotowywania dobrej i stabilnej oferty flotowej w ujęciu globalnym co przekłada się również na zapewnienie firmom dostępności opon w sezonach wymiany.

 Jednak nie zdradzę drogi do sukcesów flotowych, ponieważ to nasza BestDrive’owa recepta, wypisywana przez najlepszych.

 Na zakończenie rozmowy chciałbym zapytać o Pana ulubiony sposób spędzania wolnego czasu?

Aktywność sportowa towarzyszy mi od zawsze. Jednak w ostatnich latach rower oraz bieganie wysunęły sie na prowadzenie. Z dwóch powodów. Pierwszy to łatwość realizacji obu pasji w różnych miejscach m.in. w trakcie moich częstych podróży służbowych. Drugim powodem jest możliwość sprawdzenia się w sposobach i skuteczności realizacji zamierzonych celów. Na tym gruncie sport ma wiele wspólnego z biznesem. Liczy się wytrwałość, determinacja, maksymalne zaangażowanie. Równie ważne są krótko i długofalowe plany treningowe oraz taktyka działania. Jeśli do tego sprzyja nam szczęście – sukces gwarantowany. Dlatego uważam, że sport pomaga w zrozumieniu i pokonywaniu trudności związanych z prowadzeniem biznesu oraz czyni człowieka bardziej wrażliwym na zmieniające się warunki pracy.

W tym roku postanowiłem po raz pierwszy sprawdzić się w profesjonalnych  zawodach sportowych, stąd wystartuję w maratonie MTB.