Blog

2023.05.03

Akumulator AGM zamiast zwykłego: czy to dobry pomysł?

Obecnie w sprzedaży jest kilka typów akumulatorów rozruchowych stosowanych w samochodach, z zewnątrz są one do siebie podobne i w większości przypadków bez względu na to, jaki akumulator zamotujemy w samochodzie, da się odpalić silnik i pojechać. Jednak zastosowanie zbyt słabego akumulatora, ale też takiego, który jest „za dobry”, dość szybko się mści

O ile jeszcze kilkanaście lat temu, wybierając akumulator do samochodu, wystarczyło zwrócić uwagę na wielkość jego obudowy i zupełnie podstawowe parametry jak pojemność elektryczna i ewentualnie prąd rozruchowy, to obecnie dobór akumulatora jest nieco bardziej złożony. Wynika to głównie z tego, że upowszechniły się (a nawet spowszedniały) nowe typy akumulatorów, które nie w każdej konfiguracji mogą się zastępować.

Różne typy akumulatorów: co mamy do wyboru?

Akumulatory rozruchowe do samochodów można podzielić co najmniej na trzy grupy:

– „zwykłe” akumulatory kwasowo ołowiowe – wśród nich są modele podstawowe, jak i nieco lepsze, dostosowane do pracy w samochodach z bogatszym wyposażeniem. Jeśli nasz samochód ma kilka-kilkanaście lat i nie ma systemu start-stop, prawdopodobnie wyposażony jest właśnie w taki akumulator. W takim wypadku wystarczy dobrać akumulator o odpowiedniej pojemności, ewentualnie dopłacić do „lepszej” wersji, np. wapniowej. Taki akumulator – oczywiście pod warunkiem rozsądnej eksploatacji – będzie nam służyć przez kilka lat.

– akumulatory ECM/EFB – „ulepszone”, nieco zmodyfikowane akumulatory kwasowo-ołowiowe, które najczęściej znajdują zastosowanie w samochodach z systemem start-stop, ale – uwaga! – zazwyczaj bez układów odzyskujących energię z hamowania. Są to wciąż akumulatory kwasowo-ołowiowe, ładowane są tak samo jak „zwykłe” akumulatory i teoretycznie mogą zastąpić „zwykły” akumulator. Różnica polega na tym, że akumulator EFB ma większą – nawet kilkukrotnie – odporność na pracę cykliczną niż podstawowy akumulator kwasowo-ołowiowy.  Jednak kupno takiego akumulatora do starszego auta zamiast zwykłego nie zawsze ma sens. Akumulator EFB jest droższy, a jego zwiększona odporność na pracę cykliczną jest okupiona m.in. mniejszą odpornością na głębokie rozładowanie.

– akumulatoryAGM – to akumulator o zdecydowanie zwiększonej odporności na pracę cykliczną, a dodatkowo zdolny do przyjmowania i oddawania większych ładunków w krótkim czasie. Akumulatory AGM stosowane są w samochodach z systemami start-stop oraz układami odzyskiwania energii z hamowania. Jeśli więc nasz samochód ma układ mikrohybrydowy, prawdopodobnie ma właśnie akumulator AGM. Warto się jednak upewnić, bo akumulator AGM ma specyficzne wymagania i jeśli nasz samochód nie jest przystosowany do takiego akumulatora, to akumulator AGM szybko ulegnie usterce. To dlatego, że po pierwsze, akumulatory AGM wymagają nieco innej strategii ładowania niż „zwykłe” akumulatory kwasowo-ołowiowe (auta przystosowane dl akumulatorów AGM zawsze mają elektroniczny układ zarządzania energią), a ponadto nie są odporne na wysoką temperaturę. Jeśli są montowane pod maską, to w bardziej chłodnym miejscu, ale najczęściej jednak poza komorą silnika, np. pod tylną kanapą albo w bagażniku. Uwaga: również do doładowania takiego akumulatora powinno się używać tylko ładowarek ze specjalnym trybem AGM.

A gdybyśmy zamontowali akumulator AGM zamiast zwykłego…

Prawdopodobnie taki akumulator po prostu szybko się zużyje, jest mała szansa na to, że posłuży rok. Ale też odwrotnie – gdybyśmy zamiast akumulatora AGM zastosowali zwykły, jest ryzyko, że w ciągu kilku-kilkunastu tygodni akumulator kwasowo-ołowiowy nie tyle nawet zepsuje się, co zużyje. Od tej zasady są wyjątki, ponieważ w niektórych samochodach akumulatory AGM stosowane są nieco na wyrost, niemniej nie ma powodu, by eksperymentować. Akumulatory AGM są wprawdzie nieco droższe od zwykłych, a nawet droższe od akumulatorów EFB, jednak różnice w cenach pomiędzy tymi akumulatorami nie są już tak duże, by opłacało się jakiekolwiek ryzyko.

Skąd wiadomo, jaki powinienem mieć akumulator?

Jeśli mamy samochód z fabrycznym akumulatorem, wystarczy z reguły przeczytać napis na obudowie baterii. Akumulatory z reguły mają oznaczenia: EFB, ECM albo AGM. Jeśli nie ma takiego napisu na oryginalnym akumulatorze, prawdopodobnie auto wyposażone jest w „zwykły” akumulator. Podejrzenie, że tak nie jest, nasuwa się, jeśli nasze auto ma system start-stop albo układ mikrohybrydowy. Jeśli auto ma takie wyposażenie, a nie wiemy, jaki powinniśmy kupić akumulator i nie wiemy, jak to sprawdzić, lepiej sprawę kupna i wymiany akumulatora załatwić w warsztacie. Nie warto ryzykować pomyłki.