Blog

2022.02.03

Czerwona i tłusta plama pod samochodem? Nie zwlekaj z serwisem!

Z płynów eksploatacyjnych w samochodzie czerwony może być m.in. płyn chłodniczy, jeśli jednak plama ma oleistą konsystencję, najprawdopodobniej mamy do czynienia z wyciekiem oleju ATF. Niezależnie od źródła wyciek tej substancji powinien skłonić nas do wizyty w serwisie – natychmiast! Na etapie niewielkiego wycieku usterka nie musi być poważna, ale wkrótce na pewno będzie!

Choć obecnie nie jest to już stuprocentową regułą, oleje ATF zwyczajowo barwione są na kolor czerwony. Owszem, ATF-y obecnie mogą być zielone czy np. turkusowe, niemniej czerwony kolor oleju jest bardzo charakterystyczny – jeśli pod autem znajdziemy tłustą czerwoną plamę, jest bardzo duże prawdopodobieństwo, iż mamy do czynienia z olejem przeznaczonym do automatycznej skrzyni biegów.

Oleje tego typu mają zresztą zastosowanie nie tylko w automatycznych skrzyniach biegów, także w innych układach hydraulicznych, np. we wspomaganiu kierownicy. I zarówno układy wspomagania, jak i automatyczne skrzynie biegów mogą ulec rozszczelnieniu.

Cieknie czerwony olej – to poważny problem?

Niekoniecznie! W przypadku układu wspomagania kierownicy uszkodzony może być albo tylko źle umocowany przewód. Oczywiście nie można wykluczyć awarii pompy wspomagania, jednak nie ma powodu podejrzewać od razu najgorszego. W przypadku automatycznej skrzyni biegów także nie należy od razu zakładać, że trzeba będzie tę skrzynię zdemontować czy choćby poważnie rozbierać. Jest wiele elementów, które mogą być odpowiedzialne za wycieki – choćby uszczelka filtra oleju, być może filtr został niepoprawnie zamocowany?

W obu przypadkach jednak – zarówno skrzyni biegów jak i układu wspomagania –zbagatelizowany wyciek oleju spowoduje poważne konsekwencje.

Cieknie czerwiony olej: co się stanie, jeśli to przegapisz?

Nie ma wątpliwości, że czerwona plama pod autem to sygnał alarmowy: w przypadku wspomagania – bo oleju w tym układzie wcale nie ma tak wiele i jego brak w pewnym momencie błyskawicznie doprowadzi do awarii pompy. Co do automatycznych skrzyń biegów, to co do zasady są one bardzo wrażliwe na zbyt niski poziom oleju – nawet stosunkowo niewielki brak powoduje nieprawidłową pracę całego podzespołu: szarpanie, graniczne przeciążenia, itp. O ile usunięcie wycieku nierzadko jest kwestią dokręcenia śrub albo wymiany uszczelki (bywa, że połączone musi to być z wymianą oleju), to już usterka mechaniczna automatycznej skrzyni biegów pociąga za sobą naprawy, które mogą kosztować wiele tysięcy zł!

Olej inny niż czerwony – nie ma problemu?

O ile o zbyt niskim poziomie oleju w silniku zostaniemy w porę ostrzeżeni komunikatem na desce rozdzielczej albo dowiemy się tego, okresowo kontrolując poziom oleju za pomocą bagnetu, to w przypadku skrzyni biegów nie jest to już takie proste. A w nowoczesnych skrzyniach biegów olej może mieć różne kolory (nawet ten sam rodzaj oleju może być barwiony w różny sposób bądź nie mieć w ogóle barwnika). Wniosek? Jeśli widzimy tłustą plamę na naszym miejscu w garażu i nie potrafimy sami ocenić źródła wycieku ani poziomu wszystkich płynów w układzie napędowym, powinniśmy niezwłocznie kierować się do warsztatu, nie odkładając tej wizyty np. na za miesiąc. Za miesiąc naprawa może być już kilkadziesiąt razy droższa!