Każdy preparat, który zwiększa hydrofobowość lakieru i chroni go przed niszczącymi czynnikami zewnętrznymi, jest dla niego dobry. Jednocześnie nie ma takiego środka, który byłby najlepszy we wszystkim – każdy typ preparatu do pielęgnacji czy ochrony nadwozia ma zalety i wady. Co zatem wybrać?
Niemal każdy preparat ochrony do lakieru – a jest ich wiele rodzajów i jeszcze więcej produktów różnych marek – ma tę cechę, że tworzy na lakierze powłokę hydrofobową. Oznacza to, że ogranicza przywieranie wody, a tym samym spowalnia proces brudzenia się lakieru. Jest tak dlatego, że woda, z jaką ma kontakt lakier samochodowy, prawie nigdy nie jest czysta. Wysychając, pozostawia na lakierze plamy, ale gdy spływa, lakier dłużej pozostaje czysty.
Większość preparatów ochronnych do lakieru tworzy też powłokę, która izoluje lakier (a tym samym stal, aluminium i plastik pokryte lakierem) od czynników zewnętrznych. Zewnętrzna warstwa lakieru sama w sobie jest strukturą porowatą, wcale nie idealnie wodoszczelną. Po naniesieniu odpowiedniej powłoki ochronnej cząsteczki wody, soli i innych substancji tracą dostęp do chronionych powierzchni. Przynajmniej przez jakiś czas.
Czym się różnią różne preparaty do lakieru?
Jest wiele cech preparatów ochronnych do nadwozia, z których użytkownicy tych środków często nie zdają sobie nawet sprawy. Różnią się one zatem m.in. trwałością tworzonej powłoki (to wydaje się jasne), poziomem hydrofobowości tworzonej powłoki, zawartością substancji myjących, zawartością substancji ściernych, zawartością substancji potencjalnie brudzących elementy z czarnego tworzywa, stopniem połysku powłoki, jej gładkością oraz – co nie mniej ważne – trudnością aplikacji. Większość preparatów każdy właściciel auta może używać samodzielnie, jednak są i takie, których nakładanie lepiej powierzyć profesjonalistom. Do preparatów, które doraźnie zapewniają najlepszy efekt wizualny najniższym nakładem pracy należą tzw. detailery, zwane też czasami „szybkimi woskami”. Wśród środków, które wymagają profesjonalnych warunków podczas aplikacji, są natomiast powłoki ceramiczne. Nie powinno przy tym nikogo dziwić, że wiele preparatów łatwych w aplikacji utrzymuje swoje działanie dość krótko (jest to reguła, jednak nie stuprocentowa), natomiast najtrudniejsze w aplikacji powłoki są wielokrotnie bardziej trwałe.
Jak działa detailer do lakieru?
Tzw. detailer to preparat w spreju albo w butelce ze spryskiwaczem, który nakłada się na lakier bezpośrednio po jego umyciu. Takie środki z reguły zawierają sporą domieszkę środków czyszczących – jeśli na lakierze są jakieś niewielkie pozostałości zabrudzeń, osadów wapiennych po wysychającej na lakierze wodzie, detailer pięknie je usunie. Detailer jest niezwykle łatwy w użyciu, nie wymaga polerowania, a jedynie przetarcia powierzchni dobrą, miękką szmatką z mikrofibry. Detailer nie ma tendencji do pozostawiania smug – to idealny środek do stosowania w autach wystawowych, w salonach samochodowych, ale też na co dzień. Detailer ma też tę zaletę, że nie pozostawia białych śladów na uszczelkach, na plastiku, na szkle – wręcz przeciwnie, domywa je i pozostawia czystą powierzchnię. Zastosowanie takiego środka na całym aucie wymaga dosłownie kilku minut pracy.
Wadą detailera jest natomiast niewielka trwałość powłoki: w czasie deszczu taki preparat przestaje działać czasem już po kilku godzinach.
Jak działa tzw. twardy wosk?
Wśród tzw. twardych wosków są preparaty… o różnej zawartości wosków, od bardzo małej do niemal 100-procentowej. Im więcej „wosku w wosku”, tym ładniejszy efekt można uzyskać, ale też wymaga on więcej pracy. Prawdziwe naturalne woski – co do zasady – należy nakładać ostrożnie, bez pośpiechu i w minimalnej ilości, aby nie pobrudzić uszczelek i czarnych plastików oraz szyb. Woski nakłada się na niewielkie powierzchnie, które następnie trzeba starannie, dopiero potem można przejść do kolejnego fragmentu karoserii. Całą operacja jest dość pracochłonna i czasochłonna, niemniej w zasięgu przeciętnego właściciela samochodu.
Korzyść z zastosowania wosku to dobra ochrona lakieru, pogłębienie koloru, piękny połysk. No i trwałość powłoki – od kilku tygodni do nawet 2-3 miesięcy.
Woski mogą być jednak woskami głównie z nazwy. Preparaty w postaci twardej pasty mogą zawierać środki polerskie (takie preparaty stopniowo przy kolejnych użyciach poprawiają wygląd starych lakierów), czyszczące, poprawiające trwałość, ułatwiające aplikację, itp.
Ja działa powłoka ceramiczna?
Powłoka ceramiczna to preparat, który – potencjalnie – tworzy najbardziej trwałą powłokę chroniącą lakier. Powłoka ceramiczna sama w sobie nie jest jednak ani gładka, ani nie poprawia wyglądu lakierowanej powierzchni. Przyjemną gładkość uzyskuje się więc, nanosząc na zasadniczą powłokę ceramiczną kolejny preparat, który kupuje się osobno bądź w zestawie. Natomiast piękny nierzadko wygląd lakieru uzyskuje się w sposób… mechaniczny.
Powłoki ceramiczne, co do zasady, wymagają dużej staranności podczas aplikacji, dobrego oświetlenia i sprawności. Chodzi o to, że preparat jest naprawdę trwały i jeśli naniesiemy go na zabrudzenie, to to zabrudzenie utrwalimy. Jeśli nierównomiernie naniesiemy powłokę, to uzyskamy trwały zaciek widoczny w słońcu.
Z tych względów nałożenie powłoki poprzedza z reguły staranne polerowanie (tzw. korekta) lakieru, co stanowi główny koszt całej operacji i może zająć profesjonaliście od kilku do kilkudziesięciu godzin pracy. Dopiero po uzyskaniu nieskazitelnej powłoki nanosi się starannie bezbarwny płyn tworzący powłokę ceramiczną. Powłoka jest tak cienka, że niemierzalna (buteleczka płynu o poj. 50-70 ml musi wystarczyć na całe auto). Na to nakłada się zwykle dodatkową powłokę hydrofobowo-wygłądzającą.
Zalety tej operacji to długotrwała ochrona lakieru, głównie przed promieniowaniem UV i przed środkami chemicznymi (np. solą drogową), w niewielkim stopniu także przed uszkodzeniami mechanicznymi.
Powłoka ceramiczna nie jest jednak wieczna. Zmywa się pod wpływem agresywnych środków myjących używanych np. na myjniach samoobsługowych, tylko w pewnym stopniu chroni lakier przed zarysowaniem. Pocieszające jest, że zwykle wystarczy raz w roku nałożyć zewnętrzną warstwę chemii, by przedłużyć działanie powłoki ceramicznej na kolejny rok.
Wadą tego rozwiązania jest cena – zwykle cała usługa kosztuje więcej niż kilkaset zł, w pewnych przypadkach nawet kilka tysięcy złotych. Koszt chemii stanowi niewielki ułamek rachunku – najwięcej kosztuje doprowadzenie zużytego lakieru do ładnego wyglądu.
Uwaga: powłoki ceramicznej nie powinno się nakładać, nie mając odpowiednich warunków i przynajmniej pewnego doświadczenia.
Który preparat do lakieru jest najlepszy?
Najlepszy środek do ochrony lakieru to taki, na który nas stać – przy czym chodzi zarówno o czas, jak i ewentualny rachunek w warsztacie. Mając ograniczone środki, można korzystać z detailera, byle regularnie – pozwoli to na zachowanie ładnego wyglądu auta. Jeśli mamy więcej czasu i ambicji, możemy pokusić się o okazjonalne stosowanie dobrego wosku. Mając więcej środków można pokusić się o nałożenie powłoki ceramicznej w warsztacie, co jednak nie zwolni nas z konieczności mycia auta co jakiś czas i wymusi – w miarę możliwości – unikanie myjni automatycznej.
Dość powiedzieć, że włożona w ochronę lakieru praca albo pieniądze w dużej części się zwrócą. Pnie tylko będziemy cieszyć się samochodem wyglądającym świeżo, lecz także, gdy przyjdzie do jego sprzedaży, łatwiej znajdziemy klienta gotowego zapłacić więcej.
