Piski przy hamowaniu to nic innego jak drgania elementów układu hamulcowego o wysokiej częstotliwości, odbierane przez człowieka jako nieprzyjemne dźwięki. Choć występowanie tych drgań nie musi wiązać się z zagrożeniem bezpieczeństwa, to jednak jest to objaw wysoce niepożądany, który często da się zredukować lub całkowicie usunąć.
Piski przy hamowaniu pojawiają się najczęściej w chwili, gdy w układzie rośnie ciśnienie i klocki hamulcowe wchodzą w kontakt z tarczą. Najczęściej hałas zanika, gdy hamulec naciśniemy mocniej, ale nie jest tak w każdym przypadku. Nieprzyjemne dźwięki przy hamowaniu mogą pojawić się po dłuższym czasie wykorzystywania wkładek ciernych, ale mogą też wystąpić niemal natychmiast po serwisie układu hamulcowego. W praktyce jest to albo efekt użycia niskiej jakości części, albo niestarannego serwisu, albo – w rzadkich przypadkach – jest to przypadłość charakterystyczna dla danego modelu auta.
Jeśli chodzi o części, zazwyczaj mamy do czynienia z wadą, czy też cechą klocków hamulcowych. Jeśli weźmiemy kilka czy kilkanaście klocków różnych marek pasujących do tego samego zacisku hamulcowego, szybko się zorientujemy, że mogą one mieć różną konstrukcję: jedne klocki mają maksymalnie uproszczoną budowę, inne są wyposażone w elementy antywibracyjne – są to np. wstawki na blaszce wykonane z materiału, który inaczej rezonuje niż pozostała część podstawy klocka i tłumi drgania całego elementu. Różnice, których nie sposób czasem wychwycić gołym okiem, a już z całą pewnością nie sposób stwierdzić na oko, co jest lepsze, kryją się także w materiale ciernym klocka. Kupując najtańsze klocki, często kilkukrotnie tańsze od części z górnej półki, musimy liczyć się z tym, że będą one głośne. Czasem hałas wynika z niefortunnie dobranego zestawu tarcza-klocek (ponieważ istnieje wiele możliwych kombinacji, nie sposób wszystkiego przewidzieć), a czasem z marnej jakości tarcz, które łatwo wpadają w wibracje przenoszone na inne elementy układu.
Na hałas przy hamowaniu ma wpływ także staranność wymiany klocków. Oszczędzając czas i pieniądze, można po prostu odkręcić zacisk lub zwolnić blokadę klocków, wyjąć zużyte klocki i na ich miejsce wstawić nowe. Oszczędzamy mnóstwo czasu, ale ryzykujemy, że klocki będą się blokować w zacisku, przegrzewać, nierówno zużywać, a także piszczeć.
By zredukować ryzyko wystąpienia pisków przy hamowaniu, podczas wymiany klocków należy odkręcić zacisk, starannie go oczyścić zmywaczem, zastosować pastę montażową do klocków (oczywiście nie na ich części ciernej) i – koniecznie – wymienić tzw. zestaw montażowy. W przypadku różnych aut zestaw ten wygląda inaczej – są to sprężynki, podkładki antywibracyjne, trzpienie, itp. Zestawy montażowe do niektórych aut kosztują kilkanaście, do innych kilkadziesiąt zł – jest pokusa, by ich nie kupować, tym bardziej, że niemal zawsze da się na upartego zastosować stare elementy. Jeśli jednak chcemy uniknąć pisków przy hamowaniu, nie ma rady – zestaw części, które z założenia są elementami jednorazowego użytku, trzeba wymienić.
Jeśli chodzi o skłonność niektórych modeli aut do piszczenia przy hamowaniu, to faktycznie ona występuje. Niemniej w każdym przypadku istnieje możliwość zredukowania hałasu przy hamowaniu albo całkowicie, albo do akceptowalnego poziomu. Niestety, zdarza się, że rezonans elementów układu hamulcowego wynika ze zużycia innych elementów – np. łożysk kół. Wówczas źródło hałasu trudno wychwycić i trudno go wyeliminować małym kosztem.
Na wszelki wypadek, jeśli pojawiają się piski, warto podjechać do warsztatu, by się upewnić, czy jest to tylko usterka „kosmetyczna”, z którą albo będziemy żyć, albo z nią walczyć, czy też jest to rzecz wymagająca pilnej naprawy. Nawet jeśli okaże się, że zagrożenia dla bezpieczeństwa nie ma, będziemy czuć się pewniej, mając tę wiedzę.