Opony całoroczne marek premium mają obecnie trwałość zbliżoną do trwałości opon sezonowych – nieaktualne jest twierdzenie, że zużywają się dużo szybciej niż dobre opony zimowe. W praktyce jednak trwałość opon, nie tylko całorocznych, w największym stopniu zależy od użytkownika. Warto wiedzieć: dbając o niskie zużycie opon, minimalizujemy także ryzyko innych usterek. Jak zatem dbać o opony?
Dobre opony całoroczne mają trwałość zbliżoną do trwałości opon sezonowych. To jednak bardzo ogólne stwierdzenie, ponieważ także opony sezonowe są różne: inną trwałość mają opony zapewniające najwyższy możliwy komfort jazdy, inną trwałość mają opony sportowe, inną opony zaprojektowane właśnie pod kątem jak najwyższej trwałości. W ostatnich latach niektórzy producenci opon, np. Continental, kładą bardzo duży nacisk na wydłużanie trwałości opon. Nowe modele pokonują nawet o kilkanaście proc. wyższe przebiegi niż ich starsze odpowiedniki. Niemniej różnice wynikające z konstrukcji ogumienia nie są tak duże jak te, które wynikają ze sposobu eksploatacji opon. Dotyczy to zarówno opon letnich, zimowych jak i całorocznych. Te same opony w jednym samochodzie przejadą 50 tys. km, a w innym dwa razy mniej. Wiele zależy też od kierowcy: w tym samym aucie można opony zużyć lub wręcz zniszczyć na dystansie kilku tys. km, ale można też przejechać dystans wielokrotnie większy.
Jak rodzaj auta wpływa na zużycie opon?
To, co ma bezpośredni wpływ na szybkość zużycia ogumienia, to masa samochodu: im jest on cięższy, tym szybsze może być zużycie opon. Kolejny czynnik skracający żywotność opon to moc silnika: im większe osiągi silnika, tym łatwiej w krótkim czasie zużyć opony. Dochodzą kwestie mniej oczywiste: położenie środka ciężkości, rozłożenie masy w pojeździe , napęd na przednią albo na tylną oś ewentualnie 4×4, itp. Są to rzeczy, na które mamy ograniczony wpływ. Znacznie większy wpływ mamy na odpowiednie serwisowanie opon oraz na styl jazdy.
Pilnuj ciśnienia!
Odpowiednie ciśnienie powietrza to podstawowy czynnik decydujący o tempie zużycia opon oraz o ryzyku wystąpienia mechanicznej usterki ogumienia: przebicia, rozcięcia, uszkodzenia struktury wewnętrznej, itp. O ile nieznacznie wyższe od optymalnego ciśnienie powietrza w oponach raczej nie skraca ich żywotności (może natomiast obniżyć komfort jazdy oraz przyczepność), to już zbyt niskie ciśnienie ma zdecydowanie negatywny wpływ na trwałość opon. Im niższe ciśnienie, tym wyższe opory toczenia i wyższa temperatura, do jakich opony nagrzewają się podczas pracy. Ciśnienie w oponach warto sprawdzać i korygować co najmniej raz w miesiącu, a jeśli jeździmy dużo, najlepiej przy każdym tankowaniu.
Nie zrywaj przyczepności, gdy ruszasz!
Ruszanie „z piskiem opon” to sprawdzony sposób na przyspieszone zużycie ogumienia. Każde zerwanie przyczepności wiąże się z wygenerowaniem wysokiej temperatury na styku nawierzchnia-bieżnik i z „odchudzeniem” bieżnika i kilka gram gumy. Oczywiście gwałtowne przyspieszanie niszczy opony na osi napędzanej.
Hamuj z umiarem, gdy to możliwe
Należy unikać hamowania w sposób, który wymusza interwencję układu ABS. Zasada jest taka sama jak w przypadku ostrego ruszania: każde zerwanie przyczepności niszczy, zużywa bieżnik. Gwałtowne hamowanie zużywa przede wszystkim opony umieszczone na przedniej osi. Oczywiście o oszczędzaniu opon przez unikanie gwałtownego hamowania należy zapomnieć w sytuacjach, gdy jest to niezbędne z uwagi na sytuację drogową. Jeśli jednak ostre hamowanie potrzebne jest zbyt często, to znaczy, że warto zmienić nieco styl jazdy.
Unikaj gwałtownych manewrów
Im bardziej agresywna, dynamiczna jazda, tym szybsze zużycie opon. Warto wiedzieć, że jazda na granicy przyczepności, np. w warunkach torowych, może doprowadzić do zużycia opon na dystansie choćby kilkudziesięciu km. Zwykle oczywiście trwa to dłużej, niemniej agresywny styl jazdy pozostawia bardzo wyraźne ślady na oponach – zwłaszcza na zewnętrznej części bieżnika.
Nie kręć na postoju
Opony nie lubią też kręcenia kierownicą na postoju. Podczas manewrowania opony będą zużywać się wolniej, jeśli będziemy kręcić kierownicą tylko wtedy, gdy auto jest w ruchu – choćby prędkość była minimalna.
Pamiętaj o rotowaniu opon!
Opony nie zużywają się równomiernie: ostre hamowanie zużywa przede wszystkim opony na przedniej osi, a ostre ruszanie – na osi napędzanej. Ponieważ większość aut ma napęd na przednią oś, naturalne jest szybsze zużywanie się opon przedniej osi. Z tego względu, aby zadbać o równomierne zużywanie się ogumienia, warto je w każdym sezonie zamienić miejscami.
