Większość nowych samochodów można kupić w różnych konfiguracjach, opcje do wyboru obejmują też rozmiar kół. Oznacza to, że zmienić felgi na mniejsze lub większe można, o ile nie we wszystkich, to w większości aut. Oczywiście, jest wiele ograniczeń, do których trzeba się zastosować, jeśli chcemy zmienić felgi
Pierwsze zastrzeżenie: jeśli chcemy zmienić felgi na mniejsze lub większe, z reguły oznacza to konieczność wymiany także opon na takie, które będą pasować do zmienionych felg i będą pasować do samochodu. Oznacza to w praktyce, że zmiana felg na większe (o większej średnicy) wymaga zmiany opon na takie, których średnica osadzenia będzie kompatybilna z nowymi felgami – jeśli zakładamy felgi 17-calowe, musimy mieć do nich 17-calowe opony. Jednocześnie, by zachować odpowiednią, nie zmienioną za bardzo średnicę zewnętrzną koła, będziemy musieli zastosować opony o odpowiednio niższym profilu, np. 50 zamiast 55. Przykładowo: zamiast opon w rozmiarze 205/55 R16 (na felgach 16-calowych) można zastosować felgi 17-calowe z oponami 205/50 R17. Taka zamiana z reguły nie nastręcza problemów.
Wbrew pozorom ograniczenia niemal nie do przejścia mogą pojawić się w niektórych samochodach, gdy chcemy zmienić felgi z większych na mniejsze, np. z 16-calowych na 15-calowe. Problemem może być… wielkość zacisku hamulcowego, który czasem do mniejszych felg zwyczajnie się nie mieści.
Nieco więcej problemów stwarza niedoceniany przez niektórych parametr, jakim jest odsadzenie felgi (ET). Parametr ET, mówiąc obrazowo, wpływa na to, w jakim stopniu felga (a zatem całe koło) będzie wsunięta do wnętrza nadkoli czy też wysunięta na zewnątrz auta. Niewłaściwe ET może sprawić, że koło wystaje poza nadkole, co jest niedopuszczalne, albo jest schowane za głęboko w błotniku i ociera o jakiś element auta – nadkole czy kolumnę resorującą. Właściwe odsadzenie felg ma wpływ na prowadzenie samochodu, na to, jak skręca, wreszcie – na trwałość elementów zawieszenia. Gdy chcemy zmienić felgi, i mamy problem z doborem ET, powinniśmy sprawdzić, jakie parametry mają felgi fabryczne w tym samym rozmiarze (np. 17-calowe) i wybrać zamienniki felg we właśnie takim rozmiarze i z takim ET, jakie stosowane było na pierwszy montaż samochodu.
Alternatywnie można skorzystać z pomocy warsztatu, który montuje czy sprzedaje opony i felgi i w związku z tym dysponuje katalogami, które pozwalają dobrać felgi optymalne albo przynajmniej tak, by pasowały do samochodu.
Chcąc zmienić felgi, nie możemy zapominać o ich szerokości, która musi być zgrana z odpowiednim odsadzeniem felgi i szerokością opony. Gdy zmienia się szerokość felgi, zazwyczaj inne musi być jej ET, by pasowała. Nie może być też tak, że zechcemy zmienić felgi na szersze (np. 8 cali zamiast 6,5 cala) i pozostawimy opony o tej samej szerokości; czasem jest to możliwe, gdyż mieścimy się w tolerancji dla takiego zestawu, a efektem ubocznym jest jedynie „dziwny” wygląd koła, a czasem pojawia się ryzyko zsunięcia się opony z felgi. By mieć pewność, że szerokość opony jest odpowiednia do szerokości felgi, możemy skorzystać z internetowego kalkulatora, jednak nie z jego najprostszej wersji, która bierze pod uwagę jedynie szerokość opony i felgi, lecz takiego, który podaje optymalną, ewentualnie dopuszczalną szerokość felgi w odniesieniu do całkowitego rozmiaru opony.
Reasumując, jeśli chcemy zmienić felgi na mniejsze lub większe, z reguły mamy wiele bezpiecznych opcji do wyboru, jednak przy tej operacji należy wziąć pod uwagę tak wiele parametrów (o liczbie i rozstawie otworów na śruby już nawet nie wspominam), że najlepiej nie robić tego samodzielnie w oparciu o wiedzę z forum internetowego, lecz zwrócić się do fachowca o poradę.Można w ten sposób zaoszczędzić sporo czasu, a może i pieniędzy.
