Właściwe przechowywanie opon ma duży wpływ na ich żywotność. W Polsce nie ma obowiązku sezonowej wymiany opon. Mimo to bardzo wielu kierowców decyduje się na korzystanie z dwóch kompletów ogumienia: letniego i zimowego.
Opon, których w danym okresie nie będziemy używać, nie można wrzucić do piwnicy lub garażu i o nich zapomnieć. Należy przechowywać opony w odpowiedni sposób i w dobrych warunkach.
Zanim przejdziemy do tego, jak należy składować ogumienie, zajmijmy się inną ważną kwestią. Po zamontowaniu właściwego kompletu na dany sezon, opony, na których dotychczas jeździł nasz samochód powinny zostać poddane przeglądowi.
Kontrola ogumienia
Sprawdźmy, czy nie pojawiły się na nich wybrzuszenia i inne defekty. Zmierzmy głębokość bieżnika i skontrolujmy wiek ogumienia. Opona nie powinna być starsza niż 10 lat, chociaż coraz częściej mówi się, że okres użytkowania powinien być dużo krótszy, czyli 5-letni.
Zgodnie z polskimi przepisami bieżnik opony powinien mieć przynajmniej 1,6 mm głębokości.
Zdjęte opony należy umyć. Jest to ważne zwłaszcza po zimie. Z bieżnika opon letnich dobrze jest powyjmować kamyki i inne zanieczyszczenia.
Jak prawidłowo przechowywać opony?
Opony należy przechowywać w odpowiednich warunkach. Nie powinno się ich trzymać na dworze, nawet pod zadaszeniem. Światło słoneczne negatywnie wpływa na stan gumy. Również silne światło sztuczne szkodzi gumowej mieszance.
Pomieszczenie, w którym będziemy trzymać opony, powinno być suche, stosunkowo ciemne, ale z wentylacją. Odpowiednia temperatura do przechowywania to 10-20 stopni Celsjusza. Opony należy trzymać z dala od źródeł ciepła (grzejnik, rury centralnego ogrzewania itp.), przedmiotów i urządzeń generujących wyładowania elektryczne bądź ozon oraz środków degradujących gumę, jak paliwa, oleje, smary. Warto zadbać, aby opony były izolowane od powierzchni np. kartonem, na wypadek, gdyby coś rozlało się na podłogę.
Podczas zdejmowania opon dobrze jest oznaczyć, które opony były gdzie zamontowane: z przodu, z tyłu i po jakiej stronie. Możemy użyć skrótów (np. LP – lewy przód). Dzięki temu będziemy wiedzieli, w jaki sposób dokonać ich rotacji w następnym sezonie, aby zużywały się bardziej równomiernie.
Przechowywanie opon różni się w zależności od tego, czy są one założone na felgi czy też nie. W przypadku kompletów (ogumienie z obręczą) opony uprzednio można dopompować mniej więcej o 0,5 bara więcej w stosunku od zalecanego ciśnienia.
Opony na felgach przechowuje się w pozycji poziomej, na płasko. Mogą leżeć jedne na drugich, ale wtedy trzeba pamiętać o zmianie ich pozycji chociaż raz na miesiąc, aby zapobiec ich odkształceniu. Alternatywą jest powieszenie na hakach czy przystosowanych do tego linkach.
Całkiem odwrotnie postępuje się z oponami bez felg. Te muszą znajdować się w pozycji pionowej, czyli stać. Nie wolno ich wieszać. Ogumienie powinno się co kilka tygodni obracać. Jeśli będzie stało wciąż w tej samej pozycji, ulegnie odkształceniu.
Nie wszyscy mają warunki do właściwego składowania opon. Można jednak oddać je na przechowanie do wulkanizatora lub innego serwisu. Poza tym, że będą trzymane we właściwych warunkach, możemy liczyć na ich odpowiednie przygotowanie do przechowywania.