Powietrze może dość szybko uchodzić z koła nie tylko z powodu przebicia czy rozcięcia opony. Zazwyczaj wynika to z zaniedbania użytkownika albo wulkanizatora i jest ubocznym efektem nadmiernego pośpiechu lub chęci zaoszczędzenia kilku-kilkunastu zł
Koło samochodu nie jest idealnie szczelne – powietrze uchodzi choćby przez pory gumy, z której zrobiona jest opona. Naturalne ubytki powietrza są jednak minimalne, zazwyczaj nie większe niż 0,1-0,2 bara na miesiąc. Są jednak dwa dodatkowe punkty potencjalnych nieszczelności koła: pierwsze to miejsce styku opony z obręczą, a drugie to… zaworek.
Staranny montaż – to podstawa
By koło było szczelne, przed zmontowaniem obręcz musi być czysta, a w każdym razie czysta musi być ta część obręczy, która ma kontakt ze stopką opony. Przetarcie obu krawędzi obręczy przed montażem – niby nic prostszego, ale w szczycie sezonu, gdy w ciągu godziny wulkanizator musi zmontować kilkanaście kół, powoduje pośpiech i niedbalstwo, niektórzy idą na skróty. Dało się obsadzić oponę? Dało! Udało się napompować? Skoro tak, to następny, proszę! Tymczasem, by uniknąć kłopotów klienta, trzeba zadbać o czystość i obręczy, i opony (wiele warsztatów nie tylko ma do tego specjalne myjki, lecz także z nich korzysta), a ponadto zastosować odpowiednią ilość pasty montażowej: za pomocą pędzla „maznąć” oponę i felgę. To gwarantuje bezpieczne dla opony osadzenie jej na feldze, a także późniejszą szczelność.
Wymieniaj zaworki – przy każdej okazji!
To nie wszystko: podczas każdej wymiany opon warto wymienić zaworek. To nie jest tak, że zaworek ma ściśle określoną trwałość, np. rok. Z reguły wytrzymuje znacznie dłuższy czas, ale jest to niewątpliwie element eksploatacyjny, którego się nie naprawia i nie sprawdza – ponieważ kosztuje niewiele i koło i tak jest podczas wymiany opony rozmontowane, po prostu warto go wymienić – przy każdej okazji. Tak samo i z tego samego powodu należy wymieniać zestawy naprawcze czujników ciśnienia odpowiedzialne m.in. za szczelność elementu.
Nieszczelne koło – szybsze zużycie opon
Dlaczego to tak ważne? Otóż ciśnienie w kołach nigdy samo trwale nie wzrośnie (może wzrosnąć chwilowo z powodu wzrostu temperatury), natomiast może niezauważone obniżyć się do poziomu, który nie gwarantuje optymalnej pracy opony. Najbardziej niebezpieczny jest ten wąski przedział niedoboru ciśnienia – gdy jest on na tyle duży, że już wzrastają opory toczenia i opona zaczyna się przegrzewać, a jeszcze kierowca ma prawo spadku ciśnienia nie zauważyć i nie poczuć. To jest ten moment, gdy opona bardzo szybko się zużywa – ściera się bieżnik, obniża się ogólna jej sztywność i sprężystość, pod wpływem temperatury i nadmiernej pracy całej konstrukcji pojawiają się mikropęknięcia. A odpowiada za to jeden z trzech powodów albo ich kombinacja: niewymieniony zaworek, niedbale wymieniona opona albo niesprawdzane regularnie ciśnienie powietrza w kołach.
Szukasz nowych opon? Kup je u nas online.
