Opony

2024.04.30

Opony całoroczne: czy sprawdzają się w ekstremalnych warunkach?

Nie powinno budzić naszej wątpliwości, że w skrajnych warunkach – zimą przy silnym mrozie, a latem podczas ekstremalnych upałów – dobre opony sezonowe (zimowe, letnie) zapewnią nam lepszą przyczepność, komfort i wyższy margines bezpieczeństwa niż opony całoroczne. Ale czy to znaczy, że dobre opony całoroczne są niebezpieczne? I gdzie tak naprawdę leży granica pomiędzy normalnymi, a ekstremalnymi warunkami eksploatacji opon?

Pod koniec 2023 roku już 27 proc. polskich kierowców jeździło na oponach całorocznych. Spośród pozostałych co piąty kierowca rozważa zmianę opon sezonowych na całoroczne. Największą grupę użytkowników takiego ogumienia stanowią mieszkańcy dużych miast – to tylko niektóre z wniosków badania InsightOut Lab oraz firmy Continental.

Co trzeci kierowca będzie jeździć na oponach całorocznych

To ciekawe, bo z badań wynika, że spektakularny wzrost popularności opon, których nie trzeba sezonowo wymieniać, jeszcze się nie skończył, jest zatem tylko kwestią czasu, gdy co trzeci kierowca lub nawet większy ich procent będzie używać opon całorocznych. To efekt kuli śnieżnej – jeden zadowolony kierowca poleca to rozwiązanie znajomym i sąsiadom, kolejni „podają dalej”. Zastanawiające jest jednak to, że największa grupa użytkowników opon całorocznych mieszka w dużych miastach. Czy takie opony nadają się tylko do jazdy po dobrze utrzymanych drogach miejskich, być może głównie na krótkich dystansach?

Tanie opony całoroczne to istotny kompromis

Jeśli chodzi o tanie, czy też przypadkowe opony całoroczne, to często tak właśnie jest. Mimo to użytkownicy takiego ogumienia często są zadowoleni, ponieważ w wielu wypadkach opony te i tak są lepsze od opon, z którymi mieli oni do czynienia wcześniej. Trzeba też mieć świadomość, że kierowcy korzystający z opon budżetowych bardzo często stosują zachowawczy, bezpieczny styl jazdy, nierzadko oszczędzają paliwo. W takim wypadku, dopóki nie pojawi się zagrożenie i np. konieczność gwałtownego hamowania czy też nagłej zmiany kierunku jazdy, trudno zauważyć jakiekolwiek wady takiego ogumienia. Użytkownicy tanich opon całorocznych zauważają jednak, że w trudniejszych warunkach jazdy, np. na śniegu albo (najczęściej) w czasie deszczu  pojawiają się deficyty przyczepności, trudniej jest ruszyć, podczas hamowania częściej słychać działanie układu ABS. Wniosek: budżetowe opony całoroczne istotnie są oponami przeznaczonymi głównie do eksploatacji w mieście, raczej na krótkich dystansach, raczej nie w ekstremalnych warunkach.

Opony całoroczne nie są ograniczeniem w podróży

Co innego opony całoroczne klasy premium, bo przecież są i takie, np. Continental AllSeason Contact 2. O osiągach i możliwościach takich opon najłatwiej się przekonać i w nie uwierzyć, obserwując warunki, w jakich te opony są testowane. Oczywiście, do centrów testowych przeciętny kierowca nie ma wstępu, musi wierzyć na słowo. Warto więc wiedzieć, że prędkość i przeciążenia, jakie profesjonalni testowi kierowcy osiągają na krętych torach, np. na torze testowym Contidrom w Niemczech, samochodami wyposażonymi w ogumienie całoroczne klasy premium, są absolutnie nieosiągalne na drodze publicznej. Nikt tak szybko nie jeździ. Podobnie wymagające są testy przeprowadzane w laboratorium, a także w realnych warunkach zimowych.

Jak to zatem jest, że w normalnym ruchu drogowym dochodzi do wypadków? Po prostu: w grę wchodzi zagapienie, przecinanie się kierunków jazdy, nieprawidłowa reakcja kierowcy, rozpoczęcia hamowania w chwili, gdy jest na to po prostu za późno. Ma się rozumieć, im lepsze opony, tym większa szansa, że błąd kierowcy zostanie wybaczony.

Da się, ale nie każdy chce i nie każdy musi

Na oponach całorocznych da się jeździć w warunkach, które większość uznaje za ekstremalne, ale nie zawsze ma to sens. W przypadku znaczącej liczby kierowców, być może dla grupy większej niż jedna trzecia, dobre opony całoroczne zapewniają wystarczający margines bezpieczeństwa w każdych warunkach, z jakimi ci kierowcy mogą się zetknąć. Trzeba jednak pamiętać, że dobre opony zimowe zimą, a letnie latem zapewniają po prostu jeszcze większy margines bezpieczeństwa i jeszcze wyższy komfort jazdy. Ceną większego marginesu bezpieczeństwa i wyższego komfortu jazdy jest sezonowa wymiana opon, która – nie ma co ukrywać – stanowi jakiś kłopot, dodatkowy obowiązek oraz koszt. W przypadku kierowców, którzy pokonują niewielkie dystanse, oznacza to także wyższy koszt związany z samymi oponami, które musimy kupić, ale których pewnie nie zużyjemy przed wymianą samochodu na nowy.

To dlatego ludzie, którzy zimą jeżdżą w Alpy, raczej używają opon zimowych, choć mogliby pojechać na całorocznych. Opony zimowe zapewniają jednak wyższy komfort i dają większą pewność siebie. Z podobnych powodów kierowcy, którzy jeżdżą szybko, albo tylko mają bardzo szybkie samochody, wolą latem (i siłą rzeczy także zimą) jeździć na oponach sezonowych.

Niemniej aktualne modele opon całorocznych, np. Continental AllSeason Contact 2, mogą być montowane w samochodach z napędami o wysokiej mocy, o wysokiej masie, niezależnie od tego czy są to samochody spalinowe, czy elektryczne i niezależnie od tego, gdzie jeżdżą.

Jest to kwestia wyboru: coś za coś.