Prawie każdy duży producent akumulatorów samochodowych ma w ofercie kila typów akumulatorów różniących się przede wszystkim wydajnością, dostosowaniem do trudnych warunków pracy, ale też cechami, które ograniczają wykorzystanie akumulatora do aut wyposażonych w odpowiednią instalację elektryczną. Nie jest w każdym razie tak, że w każdym wypadku najlepszym wyborem jest akumulator najdroższy.
Jest kilka parametrów, na które podczas kupowania akumulatora trzeba koniecznie zwrócić uwagę i to bez względu na markę, model i wiek samochodu. Oto one:
– Pojemność elektryczna akumulatora. To parametr podawany w amperogodzinach, który określa, jak dużą ilość energii może zgromadzić akumulator. Pojemność akumulatora musi być dopasowana do wymagań auta – nie dokładnie w punkt, ale tak, aby zawierała się w przedziale od-do, np. od 68 do 72 Ah. Niektóre modele aut mogą współpracować z akumulatorami o bardzo szerokim zakresie pojemności, w przypadku innych ta „tolerancja”: jest nieco mniejsza.
– Wielkość i kształt obudowy. Jeśli chodzi o wielkość, to idzie ona w parze z pojemnością akumulatora, jednak nie całkiem ściśle. Akumulatory mogą mieć różne proporcje i warto zwrócić uwagę, aby akumulator po pierwsze, dobrze mieścił się w przewidzianej dla niego podstawce w aucie, ale też, aby pasował do niego system mocowania, który zapobiega przesuwaniu się tego ciężkiego elementu
– Położenie zacisków, czyli „prawy plus” albo „lewy plus”. Trzeba zwrócić na to uwagę, aby akumulator dało się podłączyć bez konieczności przerabiania instalacji elektrycznej, co zazwyczaj zupełnie się nie opłaca.
– Prąd rozruchowy podawany w amperach (A), lecz uwaga – według różnych norm. Co do zasady prąd rozruchowy idzie w parze z pojemnością akumulatora – im większa pojemność, tym wyższy prąd rozruchowy. Zdarza się jednak (niezbyt często), że samochody mają ponadstandardowe wymagania.
Różne akumulatory do wyboru
Zwykłe akumulatory kwasowo-ołowiowe dzielą się umownie na standardowe i takie, które mają nieco ulepszoną konstrukcję, są dostosowane do większych obciążeń, potrafią w krótkim czasie przyjąć większą porcję energii. Standardowe akumulatory są odpowiednim wyborem w przypadku starszych aut ze skromnym wyposażeniem elektrycznym, a zwłaszcza pozbawione wyposażenia cechującego się wysokim poborem energii. Jeśli mamy takie auto, możemy zainwestować w lepszy akumulator, jednak w wielu wypadkach nie ma to sensu.
Natomiast więcej prądożernych elementów wyposażenia, zwłaszcza powodujących wyższe zużycie energii na postoju, ale też jazda na krótkich odcinkach to dobre powody, aby zainwestować w lepszy akumulator.
Akumulator EFB: kto powinien taki kupić
Akumulator EFB (Enhanced Flooded Battery) to również akumulatory kwasowo-ołowiowe, jednak ulepszone, lepiej niż „zwykłe” akumulatory dostosowane do pracy cyklicznej. Zasadniczo akumulatory EFB zostały opracowane na potrzeby samochodów wyposażonych w układy start-stop. Można taki akumulator zamontować do samochodu bez systemu start-stop, jednak niekoniecznie ma to sens. Natomiast w aucie ze start-stopem zwykły akumulator może zużyć się bardzo szybko, tymczasem akumulator EFB będzie służył przez długi czas.
Akumulator AGM: do auta z systemem start-stop, także do mikrohybryd. Nie dla każdego!
Akumulatory AGM zrobione są w nieco innej technologii niż akumulatory kwasowo-ołowiowe i mają dużo większe możliwości: nie tylko są przygotowane do bardzo intensywnej pracy cyklicznej, ale też są zdolne do przyjmowania w krótkim czasie wysokich porcji energii, znoszą też intensywne rozładowywanie. Ale coś za coś: akumulator AGM jest bardziej niż np. akumulator EFB podatny na wrażliwy na przegrzanie i przeładowanie. Akumulator AGM wymaga nieco innej strategii ładowania – elektronika samochodu musi precyzyjnie sterować napięciem, aby nie doszło do uszkodzenia akumulatora.
Oznacza to, że domyślnie akumulatory AGM są niezbędnym wyposażeniem samochodów, które w taki akumulator zostały wyposażone fabrycznie.
Czy zamiast akumulatora EFB mogę zainstalować „lepszy” akumulator AGM?
Co do zasady samodzielny montaż akumulatora AGM zamiast akumulatora kwasowo-ołowiowego kończy się dość szybkim zużyciem bądź wręcz uszkodzeniem akumulatora AGM, który miał być „lepszy”. Dzieje się tak z tego względu, że akumulator AGM wymaga innej strategii ładowania.
Jednak jest coraz więcej aut, w których warsztat, za pomocą komputera diagnostycznego, może zmienić ustawienia układu zarządzającego działaniem instalacji elektrycznej. W takim przypadku poprawnie przeprowadzona zamiana akumulatora AGM na EFB lub odwrotnie jest możliwa.
Samodzielnie, nie mając odpowiednich narzędzi, lepiej takich zmian jednak nie przeprowadzać.