W silnikach z bezpośrednim wtryskiem paliwa, szczególnie w dieslach, zaniedbanie wymiany filtra paliwa pociąga za sobą szczególne konsekwencje.
Filtrów zazwyczaj nie wymienia się tylko dlatego, że z czasem stają się brudne. Problem polega na tym, że w miarę zużycia filtry – powietrza, oleju, paliwa, itp. – zaczynają stawiać coraz większe opory. Jeśli nie wymienimy w porę filtra kabinowego, pogarsza się cyrkulacja powietrza w kabinie i zaczynają parować szyby. Gdybyśmy nie wymieniali filtra oleju, prędzej czy później silnik by się zatarł. Jeżeli nie wymienimy w odpowiednim momencie filtra paliwa w silniku z bezpośrednim wtryskiem, w pewnym momencie za filtrem – a przed pompą wysokiego ciśnienia – będzie go za mało. Ten problem jest szczególnie znaczący w przypadku diesli, ponieważ olej napędowy bardziej niż benzyna ma tendencję do zatykania i blokowania filtrów.
Zepsute wtryskiwacze paliwa: przypadek czy zaniedbanie?
O ile w starszych samochodach problem z przepływem paliwa mógł objawić się szarpaniem silnika czy spadkiem mocy – i często niczym więcej – to w nowoczesnych jednostkach skutki blokowania przepływu paliwa są poważniejsze. Najczęściej zatkany filtr paliwa prowadzi do mechanicznego uszkodzenia pompy wtryskowej, która zmuszona jest w chwilach największego zapotrzebowania na paliwo pracować na sucho. Na pompie jednak problem się nie kończy, ponieważ mechaniczne uszkodzenie tego podzespołu oznacza, że w stronę wtryskiwaczy płyną opiłki metalu. Najczęściej to stąd biorą się nagłe, rozlegle usterki układu wtryskowego, gdy nagle psują się dwa, trzy albo wszystkie cztery wtryskiwacze paliwa.
Przypadek? Wada fabryczna? Raczej problem z filtrem paliwa
Jeśli po przejechaniu kilkudziesięciu-stu tysięcy km nagle dojdzie do rozległej awarii układu wtryskowego w samochodzie, najczęściej nie jest to przypadek, tylko problem związany z paliwem. Problem z paliwem nie w tym sensie, że zatankowaliśmy złe paliwo, tylko w tym, że nie wymieniliśmy na czas filtra paliwa. 100 tys. km to z pewnością nie jest przebieg, który wiąże się z naturalnym zużyciem wtryskiwaczy paliwa czy pompy. Jednocześnie jest to na tyle duży przebieg, że mało prawdopodobna jest wada fabryczna części. Gdyby to była wada fabryczna, zapewne wyszłaby na jaw wcześniej. Wystarczy w takim momencie zastanowić się: kiedy wymieniałem filtr paliwa w swoim dieslu? Dopiero raz po 50-60 tys. km? No to mamy przyczynę usterki.
Jak często wymieniać filtr paliwa?
W tym momencie warto zwrócić uwagę, że producent samochodu podaje, kiedy należy wymieniać poszczególne materiały i części eksploatacyjne, jednak nie zawsze – czasem z pełną premedytacją – podaje optymalne z punktu widzenia trwałości samochodu interwały serwisowe. To dlatego, że optymalny moment serwisu zależy od wielu zmiennych – np. od oczekiwań klientów flotowych, którzy najchętniej w ogóle zrezygnowaliby z rutynowego serwisu, wymiany części czy nawet oleju. Chodzi o koszty, czas i organizację. Jeśli producent mówi: olej w silniku wymieniamy co dwa lata albo co 50 tys. km, a jeździmy dużo, z pewnością nie będzie przesadą skrócenie tego przebiegu o połowę. I to zarówno w odniesieniu do oleju silnikowego, filtrów jak i wielu innych elementów.
